Obciążenia

Siła jest istotna w życiu każdego człowieka i naprawdę nie chodzi tutaj o słynne „pakowanie” - jak we wszystkim, najważniejszy jest umiar i zdrowy rozsądek. Rozbudowę tkanki mięśniowej warto prowadzić równolegle z dbałością o ogólną sprawność wspomaganą ćwiczeniami fitness. Kompleksowe działanie zawsze przynosi najlepsze efekty. Zasadniczo swoją siłę fizyczną, wykorzystywaną oczywiście wyłącznie w bezpiecznych celach, można zwiększać w trzech miejscach: w klubie fitness, na siłowni plenerowej i w zaciszu domowym. Pierwsza opcja daje co prawda możliwość konsultacji z trenerem personalnym, ale koszt karnetu jest wysoki, a i tracony jest czas na dojazdy; siłownia plenerowa nie zawsze jest w dobrym stanie technicznym i jej dostępność jest, w dużej mierze uzależniona od zewnętrznych warunków pogodowych, a wiadomo przecież, że w Polsce pogoda często jest mocno kapryśna. I tak, drogą dedukcji, najlepszym rozwiązaniem jest przydomowa siłownia. Można w niej trenować o dowolnej porze dnia i nocy, a przy tym nie trzeba jej mieć kompletnej już na starcie – można ją rozbudowywać w zależności od swoich obecnych umiejętności i od wielkości dostępnego budżetu, bo rzeczywiście nie jest to sprzęt najniższy, ale po pierwsze za jakość się płaci a po drugie, sprzęt jest kupowany na wiele lat i – przy stosownym poszanowaniu – może posłużyć całej rodzinie. Jednymi z lepiej wzmacniających ćwiczeń są te z użyciem sztangi. Na jej gryfie warto umieścić wytrzymałe obciążenie żeliwne. Można je również potraktować jako samodzielny przyrząd do ćwiczeń.

Przyznać trzeba, że ćwiczenia z użyciem sztangi doskonale zwiększają siłę i uczą poprawnej motoryki ciała. Poprawność ich wykonywania ma istotne znaczenie. Ważny jest nawet rytm wykonywania, by finalnie nie wyrządzić sobie więcej szkody niż pożytku. Nikt przecież nie chce doprowadzić do przeciążeń lub do kontuzji, które mogą wyciąć go z treningów na wiele tygodni, a nawet na kilka miesięcy. Jeżeli ktoś decyduje się na własną siłownię, zawsze powinien wybierać sprzęt od sprawdzonych i zaufanych producentów, dlatego jednym z w pełni trafionych wyborów będzie obciążenie HMS. Właścicielem marki jest firma Abisal istniejąca na rynku już od 1990 roku. 30 lat nabywania doświadczenia i podwyższania jakości oferowanych produktów jest gwarantem dostarczania swoim klientom najlepszych produktów. Oczywiście sprzedaż odbywa się zarówno w kraju, jak i za granicą. W 2017 roku, po raz pierwszy, marka HMS otrzymała tytuł Dobrej Marki. W kolejnych latach działo się podobnie.

Gryf, czyli swoistą podstawę, bazę sztangi można – zasadniczo podzielić dwojako: 1) męski i żeński (nieco lżejszy) oraz 2) prosty, łamany, kratownica. Swoją siłową przygodę należy zaczynać stosownie do swoich umiejętności i tak – w żaden sposób – nie powinien nikogo dziwić widok osoby, która rozpoczyna od podnoszenia samego gryfu, a dopiero potem dokłada np. obciążenie olimpijskie. Rzecz jasna przywołuje ono bezpośrednie skojarzenia z igrzyskami, ale warto pamiętać o tym, że dla każdego inne cele będą osiągalne i każdy inny punkt, inny wynik, inny ciężar będzie uważał jako swój najlepszy rezultat. Ze względu na powszechny dostęp i nieco niższą cenę, wybór obciążenia betonowego wydaje się pozornie dobry, ale w rzeczywistości tak nie jest, gdyż to materiał bardzo kruchy i szybko łamliwy. A przecież wytrzymałość (nie tylko trenującego) w sportach siłowych jest bardzo ważna. Zawsze może się zdarzyć, że sztanga lub samo obciążenie upadnie na podłogę z pewnej wysokości i, co oczywiste, nie powinno się połamać już po pierwszym awaryjnym lądowaniu. Ktoś, kto nie przepada za szeroko pojętym żeliwem, zawsze może zdecydować się na obciążenia bitumiczne, które są doskonałą alternatywą dla właśnie tych żeliwnych. Najbardziej zadowolone z nich będą osoby początkujące, gdyż ciężar jest w nich rozłożony z umiarkowanym zagęszczeniem materiału. Tajemnicza masa bitumiczna to mieszanka kruszywa, lepiszcza i wypełniacza, na którą – finalnie – nakładane jest tworzywo sztuczne. Właśnie to tworzywo skutecznie zmniejsza ryzyko zarysowania podłogi.

Po przejściu przez etap prowizorycznej hantli w postaci butelki z wodą i po etapie podnoszenia samego gryfu, dobrze jest przejść na obciążenie talerz 10 kg. Można go wykorzystać dwojako: albo do rozgrzewki – jako samodzielny przyrząd, albo umieścić go na gryfie, by otrzymać sztangę. Kiedy pojawia się odczucie, że 10 kg jest niewystarczające, wówczas warto przestawić się na podwojony ciężar – na obciążenie 20 kg. Wszystko powinno odbywać się z głową, by nie porwać się na zbyt uże obciążenie, które może przyczynić się do kontuzji. Jeśli ktoś nie potrafi wybrać najlepszego, dla siebie, produktu, wtedy niech wybierze obciążenia Sportvida. To polski producent, który swoją ofertę ma dostępną i w kraju i na świecie. Dostęp do obciążeń jest spory, dlatego swoją decyzję o zakupie dobrze jest przemyśleć, by ze swoich zakupów cieszyć się przez wiele lat i by sprzęt nie poszedł w odstawkę. Wykorzystanie tego rodzaju sprzętu jest bardzo efektywne dla wzmacniania każdej osoby.