Termosy i kubki
Jedzenie jest swoistym paliwem dla każdego organizmu. To z niego czerpie energię do codziennego funkcjonowania. Powinno być zbilansowane i możliwie najmniej (a najlepiej wcale) przetworzone. Do tego należy nawadniać organizm – wodą przegotowaną, filtrowaną lub mineralną. Trzeba pić regularnie, małymi łykami. Picie, niczym smok – dużo i rzadko – nie wchodzi w grę. W skrajnych przypadkach (do których jednak nie powinno się doprowadzać) bez jedzenia można wytrzymać do miesiąca, bez wody jedynie przez kilka dni. Oczywiście im wyższa temperatura otoczenia i im bardziej wymagające czynności do wykonania, tym pragnienie jest intensywniejsze, a samo odwodnienie postępuje bardzo szybko. Podczas tzw. wyjazdów zorganizowanych czy w ramach pobytu w hotelu kwestia posiłków i napojów jest rozwiązana – po prostu są serwowane w określonych przedziałach czasowych. Kiedy jednak zapada decyzja o samodzielnym wyjeździe trwającym dłużej niż jeden dzień, wówczas warto zabrać ze sobą odzież i obuwie na różne warunki pogodowe oraz wodę mineralną i izotonik, a także termos turystyczny, dzięki któremu jedzenie zimnych posiłków to już przeszłość. Kwestia ciepłego jedzenia jest istotna z dwóch powodów: po pierwsze jest ono smaczniejsze, a po drugie (i może przede wszystkim) ogrzewa organizm i w ten sposób daje mu nową dawkę ciepła. W przeciwnym razie, tenże organizm musiałby wydać dodatkową energię na ogrzanie spożytego jedzenia.
Mało kto wie, że pierwsza wersja termosu powstała dzięki dwom naukowcom i to na dodatek działającym niezależnie od siebie. Prototyp stworzyli Francuz – Jacques-Arsène d’Arsonval oraz Szkot – James Dewar. Panowie chcieli ułatwić sobie zbieranie skroplonych wcześniej gazów. Natomiast to Reinhold Burger wzbogacił to naczynie o metalową obudowę, która chroniła wkład przed uszkodzeniami mechanicznymi. W tej formie powstał termos, jaki do dziś cieszy się sporym zainteresowaniem turystów i podróżników. Zasada działania termosu jest prosta i efektywna – naczynie utrzymuje ciepło włożonej lub wlanej zawartości dzięki podwójnym ściankom, gdzie z przestrzeni pomiędzy nimi usunięto zbędne powietrze. Przestrzeń o niskim ciśnieniu jest świetnym izolatorem. Termos na żywność powinien mieć stosunkowo cienkie ścianki, by do minimum ograniczyć wymianę ciepła. Dodatkowo pomaga w tym specjalna substancja, która skutecznie odbija światło. Korek od termosu ma potrójnie ważną rolę: 1) zapobiega „uciekaniu” ciepła ze środka pojemnika; 2) zapewnia szczelność naczynia, więc zniwelowane zostaje ryzyko zalania i zabrudzenia torby lub plecaka i wreszcie 3) jest łatwo i szybko dostępnym kubkiem lub talerzem. Najczęściej termos wykorzystuje się jednotorowo – by utrzymać ciepło jego zawartości, ale co zrobić, kiedy temperatura na zewnątrz jest bardzo wysoka? W tej sytuacji również można wykorzystać termos, by orzeźwić się chłodnym napojem lub zimną przekąską. Warto o tym pamiętać, kiedy wszystkich dopada ukrop i ostatnia rzecz, o jakiej się myśli, to gorąca herbata.
Jeśli chce się mieć naprawdę spokojną głowę o bezpieczne pokonywanie trasy na szlaku lub o względnie wygodne biwakowanie, to warto zwrócić uwagę na to, by docelowo wybierany termos miał wkłady stalowe, a nie szklane, które mogą szybko się rozbić i praktycznie uszkodzić termos, są mało odporne na wszelkie wstrząsy. W tym momencie można zapomnieć o przyjemności z picia i/lub z jedzenia, a sytuacja wzbudzi jedynie niepotrzebne zdenerwowanie. Co więcej, są znacznie cięższe od swoich stalowych odpowiedników, a to, wraz z każdym pokonanym kilometrem, niepotrzebnie potęguje jeszcze większe zmęczenie. Zawsze warto wspierać się, szczególnie wśród swoich. Dotyczy to także krajowej gospodarki – jeśli tylko istnieje taka możliwość, wówczas warto zdecydować się na produkty polskich firm. Jedną z nich jest krakowska firma Raven, która od – 2005 roku – oferuje wysokiej jakości ubrania, obuwie i sprzęt outdoorowy. Ich autorska marka – Rockland zaczęła być dostępna od 2009 roku. Jednym z ich flagowych produktów jest Rockland termos. Jest bardzo szczelny i długo utrzymuje odpowiednią temperaturę. Obok pozostałych produktów można go nabyć m.in. w Czechach i na Węgrzech. Hasło przypisane Rockland to „Travel&Discover”, czyli „Podróżowanie i Odkrywanie” - taka sekwencja zdarzeń jest możliwa dzięki stosowaniu najlepszych materiałów i nowoczesnych technologii.
Planując każdą podróż, w tym czas jej trwania oraz liczbę uczestników, należy uwzględnić, jak często będą nadarzać się czas i miejsce na regenerację oraz to, jak spore może być pragnienie i potrzeby żywnościowe poszczególnych osób. Im termos będzie większy (pojemniejszy), tym dłużej będzie utrzymywał ciepło, o ile – na początku – napełni się go do końca. Zwłaszcza dla jednej osoby optymalny będzie termos 1L. Nie odznacza się zbyt dużą wagą, a przy tym zaspokaja potrzeby turysty w ciągu całego dnia. Często termos parametry ma tak dobre, że odpowiednio wysoką lub niską temperaturę jest wstanie utrzymać nawet przez całą dobę – oczywiście wraz z upływem czasu temperatura obniża się, ale jej spadek jest na tyle powolny, że nawet po całym dniu dalej można wypić oczekiwany napój lub zjeść upragniony posiłek w temperaturze, której się oczekuje. Całkowicie odpada zatem kłopot z poszukiwaniem kuchenki czy lodówki turystycznej, wystarczy mieć ze sobą food jug, który – w zależności od potrzeb jego właściciela – może pełnić jedną lub drugą funkcję, nawet naprzemiennie.
By wzmocnić efekt utrzymania pożądanej temperatury, wystarczy – przed ostatecznym napełnieniem termosu – na kilka minut wlać do niego gorącą lub zimną wodę. Sprawi ona, że termos Esbit będzie jeszcze dłużej trzymał zaplanowaną wartość temperatury. Dewiza, jaka przyświeca temu producentowi to „Made to survive”, czyli dosłownie „Stworzone, by przetrwać” i jest w tym całkiem sporo prawdy, gdyż rzeczywiście pomagają poradzić sobie, nawet w ekstremalnych warunkach. Esbit termosy są – od zewnątrz – pokryte powłoką antypoślizgową pomagającą zapobiegać niekontrolowanym wyślizgnięciom z dłoni. Są całkowicie pozbawione toksycznych substancji, więc ma się pełną gwarancję, że nic szkodliwego nie przedostanie się do ich środka. W końcu zjedzenie obiadu na ciepło lub ciepłej kolacji i popicie ulubionym napojem ma być wyłącznie przyjemnością.
Dla osób odrobinę mniej wymagających, które najczęściej wybierają się na krótkie wędrówki, a w aspekcie żywienia wystarczą im kanapki i batony energetyczne, mogą wybrać kubek termiczny. Jest lżejszy od klasycznego termosu, a dostęp do wlanego tam napoju jest dużo prostszy i tym samym, praktycznie, można go mieć stale przy sobie. Tego rodzaju naczynia powstają z różnych tworzyw, lecz najlepszym wyborem będzie kubek stalowy – jest trwały i nawet bez przykrycia na długo zatrzymuje temperaturę, która zadowoli każdego spragnionego osobnika. Kubek turystyczny sprawdzi się, gdy dla kogoś picie prosto z butelki jest zbyt niehigieniczne lub chce się podzielić swoim napojem z pozostałymi towarzyszami podróży, lub z poznanymi obozowiczami. Dotychczasowe obawy przed pragnieniem i odwodnieniem skutecznie gaszą szczelne termosy i poręczne kubki.