Morsowanie w 2021 roku

Epidemia koronawirusa pozbawiła wielu z nas możliwości ćwiczeń na siłowni, wypadów na basen, zdrowotnych zabiegów, czy wspólnych sesji fitness. Szczególnie uderza to w nasz ogólny stan zdrowia w okresie zimy, kiedy odporność jest osłabiona, a o przeziębienie niezwykle łatwo. Być może to właśnie czynnik, który przyczynił się do wysypu memów i artykułów ze zdjęciami półnagich ludzi, którzy kąpią się w otoczeniu śniegu i lodu. Jak tak naprawdę morsowanie wpływa na nasze ciało?

Czym jest morsowanie?

Morsowanie to nic innego jak krótkie kąpiele w wodzie niższej niż 15 stopni Celsjusza. Najczęściej spotyka się grupy osób, które wspólnie wchodzą do jeziora, morza, czy innych zbiorników, by po kilku minutach pospiesznie wyjść i ciepło się ubrać. Patrząc na zdjęcia z takich eventów, nie da się nie zauważyć, jak wiele pozytywnej energii można zaobserwować wśród krozebranego tłumu. Skąd taki przypływ radości?

O leczniczych właściwościach mroźnych kąpieli można znaleźć zapiski już ze starożytnych czasów. Sam Hipokrates wspominał w jak wielu dolegliwościach można wspomóc się kąpielą. Przez lata zanurzanie się w zimnej wodzie było praktykowane w przeróżne sposoby. Dzisiaj “morsowanie” jest popularne na całym świecie pod różnymi nazwami. Szczególną popularnością cieszy się w krajach nordyckich, gdzie zanurzanie się w zimnej wodzie powiązane jest z tradycyjnymi wierzeniami. Nie da się jednak ukryć, że w ostatnich latach morsowanie staje się coraz popularniejsze, a wspólnymi zdjęciami chwali się coraz więcej osób w mediach społecznościowych.

Zalety morsowania

O pozytywnych właściwościach można się nieźle rozpisać, ponieważ mówimy nie tylko korzyściach zdrowia fizycznego, ale również zdrowia psychicznego, szczególnie podatnego w okresie jesienno-zimowym.

UKŁAD KRWIONOŚNY

Podczas zanurzenia w zimnej wodzie, gwałtownie kurczą się naczynia krwionośne, by następnie wędrująca krew dotarła do każdej tkanki w naszym ciele, a sam układ krążenia lepiej pracował. Poprawa układu sercowo-naczyniowego korzystnie wpływa na cały organizm i samopoczucie.

WZMOCNIONA ODPORNOŚĆ

W dzisiejszych czasach nie wychodzimy bez ciepłego ubrania, co świadczy o tym, w jakim stopniu zatraciliśmy adaptację do mrozu. Kiedy nasz organizm broni się przed zimnem, wytwarza armię aminokwasów, które budują komórki i odpowiadają za ich regenerację. Te związki chemiczne odpowiadają również za naszą odporność, dlatego wystawianie się na krótkotrwałe zimno ostatecznie wzmacnia układ odpornościowy, zmniejszając ryzyko przyszłych zachorowań.

POPRAWA SYLWETKI

Wiele osób zmaga się z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Często słyszy się również o cellulicie, który wcale nie jest problemem dotyczącym wyłącznie otyłych ludzi, ponieważ cellulit to po prostu tłuszcz, który odkłada się w naszym ciele w niewłaściwy sposób. Powodów jest wiele, czasami niewłaściwy tryb życia, a nawet predyspozycje w genach. Kiedy nasze ciało marznie, organizm domaga się energii do prawidłowego funkcjonowania, wykorzystując między innymi energię pozyskaną ze spalanego tłuszczu. Regularne morsowanie pozwala wysmuklić sylwetkę, a wspomniana wcześniej poprawa krążenia powoduje poprawę jędrności i koloryt skóry.

ŚWIETNY NASTRÓJ

Nie bez powodu każde zdjęcie morsów to szerokie, zadowolone uśmiechy! Wejście do zimnej wody, zwłaszcza kiedy nie wychodzimy z domu bez grubych kurtek, wydaje się ekstremalnie wymagające. Morsowanie to często walka z własnymi słabościami i wspólne, niezapomniane przeżycie. Takie momenty napawają dumą i sprawiają, że czujemy się energiczni i zadowoleni z siebie. Poprawione krążenie pozytywnie wpłynie na nastrój w trakcie całego dnia, działając jak pobudzający zastrzyk.

Morsowanie - jak zacząć?

Jak w przypadku wielu innych aktywności - początki bywają trudne. Kiedy na dworze jest zimno, pochmurno i szaro, ciężko znaleźć w sobie motywację do czegokolwiek. Warto jednak pamiętać, że morsuje się zawsze w towarzystwie - nigdy nie samemu. Obecność innych ludzi, szczególnie bardziej doświadczonych morsów zdecydowanie działa motywująco, dlatego warto poszukać miejscowego klubu i wybrać się z większą grupą.

Przed każdym morsowaniem bardzo ważne jest to, by odpowiednio się rozgrzać. Większość osób wybiera przysiady i podbiegi, aby podwyższyć temperaturę, ale się nie spocić. Zaraz po odpowiedniej po rozgrzewce należy zdjąć ubrania, pozostawiając czapkę i rękawiczki, a następnie pewnie wejść do wody. Z pewnością za pierwszym razem będzie niezwykle trudno zmusić się do wejścia po pas, ale warto pamiętać o tym, że niewielka różnica temperatury powietrza i wody (w przeciwieństwie do tej latem, kiedy woda jest dużo zimniejsza, niż otoczenie) sprawia, że zimno nie jest tak odczuwalne.

Niektórzy mogą czuć problemy z regularnym oddychaniem, ale jest to zupełnie normalne - podobnie jak odczuwanie lekkiego szczypania skóry. Ważne, żeby po wejściu to wody nie zmuszać się do zostawania w niej powyżej kilku minut. Niektórzy wyskakują z niej już po kilkunastu sekundach - i nie ma w tym nic złego! Najlepiej, żeby nasze pierwsze wejście zakończyć po maksymalnie trzech minutach. Po tym czasie szybciutko biegniemy do swoich ubrań, dokładnie się wycieramy i ubieramy.

Ekwipunek morsa - co zabrać?

Morsowanie wymaga odpowiedniego przygotowania, jednak nie jest to żaden drogi, czy trudno dostępny sprzęt. Warto jednak wziąć kilka wskazanych przedmiotów dla naszego komfortu i bezpieczeństwo.

STRÓJ KĄPIELOWY - z pewnością o tym nikt, kto wybiera się morsować, nie zapomni.

CZAPKA I RĘKAWICZKI - kiedy reszta naszego ciała będzie zanurzona w wodzie, najbardziej narażone na wychłodzenie będą części ciała poza nią - ręce i głowa. Bardzo ważne jest to, by nie zanurzać głowy, dlatego należy ze sobą zabrać ciepłą, zimową czapkę i rękawiczki. Tutaj wskazane będą produkty z podszewką, najlepiej z mikropolaru, który odprowadza wilgoć. Świetny byłoby ubrać czapkę, która osłania uszy.

OBUWIE/SKARPETY DO WODY - obuwie do wody to przede wszystkim ochrona przed skaleczeniem. Neoprenowe skarpety można dostać w bardzo niskich cenach, a w dużym stopniu zwiększy to bezpieczeństwo morsowania.

RĘCZNIK - chłonny ręcznik będzie potrzebny, by szybko i dokładnie wytrzeć się po wyjściu z wody.

CIEPŁE UBRANIE - bielizna na zmianę i ubranie powinno być luźne, aby łatwiej było się w nie przebrać. Ciepłe ubranie zapobiegnie utracie temperatury, jednak nie powinniśmy przesadzać. Przegrzanie się zaraz po morsowaniu zdecydowanie może bardzo zaszkodzić, dlatego też z ciepłą herbatą, czy kawą warto poczekać do powrotu do domu.